M jak matematyka

Matematyka jako królowa nauk panuje na każdym etapie naszego życia. Nie sposób odmówić jej wagi i powagi. Czy zajęcia matematyczne są dla każdego? Jak polubić matematykę w przedszkolu i przekonać dzieci, że liczenie i cyferki nie muszą być nudne? Z pomocą przychodzi STEAM. Wprowadza do świata wzorów i zbiorów elementy sztuki, nauki i inżynierii sprawiając, że nasi podopieczni z większym zapałem siadają do kolejnych zadań. Oto kilka pomysłów na doskonałą zabawę w duchu STEAM, które bez problemów przeprowadzicie nawet w młodszych grupach.
M jak matematyka
Zgodnie z metodologią STEAM nasza matematyka ma być praktyczna i przekonać dzieci, że przyda im się w rozwiązywaniu codziennych i rzeczywistych problemów. Pokażmy im „ludzką twarz” matematyki a sami przekonamy się, że zainteresowanie kolejnymi zadaniami staje się coraz większe.
Może zaczniemy od liczenia ciastek? Przygotuj karty pracy, gdzie w kolejności od 1 do 10 narysujesz poszczególne cyfry oraz duże puste słoiki. Rozdaj dzieciom plastelinę i karty pracy. Wprowadź sztukę do świata matematyki i poproś, aby wykleiły tyle ciastek, ile widzą na swojej karcie. Mogą ozdobić swoje wypieki a następnie wkleić je do słoika. Gwarantujemy, że takie połączenie sprawi, że zajęcia staną się ciekawsze a na podwieczorek zaczniecie wypatrywać pysznych ciastek. Podczas pracy możecie rozmawiać z dziećmi o składnikach potrzebnych do zrobienia słodkich wypieków i o czasie niezbędnym do ich upieczenia. Ile minut jest w godzinie? Co to jest sekunda? Czy to mało czy dużo? Pole do dyskusji jest naprawdę duże!
Arbuzowe zmagania
Ta zabawa to będzie prawdziwy hit, gwarantujemy! Musicie tylko poprosić panie z kuchni o przygotowanie kawałków arbuza. Arbuz musi mieć pestki. Lato mamy za pasem, a pogoda na zewnątrz jest doskonała do naszej zabawy. Zabierzcie dzieci do przedszkolnego ogrodu i zorganizujcie konkurs w pluciu pestkami na odległość. Brzmi niewiarygodnie? Przekonacie się, że STEAM gwarantuje świetną zabawę. Rozdajcie kawałki arbuza i poproście dzieci o wybranie określonej liczby pestek. Narysujcie linię skąd zaczną się Wasze zawody. I teraz zaczyna się prawdziwa matematyka:
- możecie dyskutować o odległościach, na którą uda Wam się wypluć pestkę
- mierzcie odległości, na które udało Wam się plunąć pestką (jeżeli tylko śmiech Wam na to pozwoli!)
- dyskutuj z dziećmi o najlepszej technice plucia pestką
Ilość scenariuszy w tej zabawie jest niemal nieograniczona! Uwaga, nie róbcie tego w domu ;)
Przedszkolne zakupy
Jedna z ulubionych zabaw każdego z nas była ta w sklep. Pamiętacie, jak zamienialiście swój pokój w bazarek, gdzie można było kupić wszystko: od lalki po klocki? Przedszkole to doskonały czas na pierwsze lekcje handlu! Zamieńcie swoja salę w sklep spożywczy, wybierzcie klientów oraz sprzedawcę. Rzeczy do sprzedaży znajdziecie pod ręką bez liku. Wymyślanie cen to doskonały moment do dyskusji na temat inflacji oraz tego, kto i jak ustala ceny. Ekonomii uczymy się zatem od najmłodszych lat. Rolę gotówki mogą grać zrobione przez Was banknoty albo klocki – każdy kolor to inny nominał. Zabawa na całego! Kupujcie, proście o zniżki, sumujcie i wydawajcie resztę.
Kto schował karty w ryżu?
Kolejną propozycją ciekawych STEAMowych zajęć matematycznych jest wprowadzenie do świata liczb sensoryki. Potrzebny Wam będzie duży pojemnik i jeszcze więcej ryżu. Weźcie talię kart, wybierzcie te na których widnieją liczby, czyli od 2 do 10. Zakopcie karty w ryżu – tak, dokładnie tak! Schowajcie je dobrze, liczbami do dołu. Obok pojemnika rozłóżcie karty pracy z narysowanymi liczbami. Każde dziecko losuje kartę i po wyciągnięciu kładzie ją na odpowiednia kartę z numerem. Połączenie matematyki i sensoryki to jedno z naszych ulubionych zajęć. Zamiast ryżu możecie użyć połówek grochu, a jeżeli starczy Wam odwagi – piasku z przedszkolnego ogrodu. Do dzieła!
Domino, ale trochę z innej strony
Na koniec proponujemy Wam inną odmianę domino. Jedna z zabaw naszego dzieciństwa odegra ważną rolę w nauczaniu matematyki w młodszych grupach. Przygotujcie klocki oraz kartki z liczbami od 1 do 12. Rozłóżcie ja na dywanie i poproście, aby każde z dzieci wylosowało swój klocek domino. Niech policzą liczbę oczek i przyporządkują do odpowiedniej kartki z numerem. Prawda, że proste? A przekonacie się sami, że również bardzo angażujące. Dzieci zobaczą, ile możliwości i kombinacji daje taka prosta gra.
Matematyka nie jest nudna. I nie musi oznaczać monotonnego dodawania patyczków, warto okrasić ją sztuką i pomysłami, nawet tymi najbardziej zwariowanymi jak plucie pestkami arbuza. STEAM wplata do świata liczb inne dziedziny, dzięki którym buduje większe zaangażowanie wśród dzieci a tym samym rośnie efektywność ich pracy. Wymyślajcie swoje scenariusze, dajcie się ponieść wyobraźni, wyjdźcie poza szablony a sami przekonacie się, że cyfry lubią dobrą zabawę!