Model STEAM w praktyce

Data dodania:

Poznaliśmy już definicję STEAM i wiemy, że stać się może naszym sprzymierzeńcem w codziennej edukacji najmłodszych. Nasuwa się jednak pytanie, jak zaimplementować STEAM w najmłodszych grupach w przedszkolu i gdzie szukać inspiracji do odkrywania tej metodologii na co dzień. W artykule przedstawimy 3 przykłady, jak wykorzystać naukę, technologię, inżynierię, sztukę i matematykę aby zainteresować najmłodsze dzieci, i to bez użycia specjalistycznych urządzeń.

Otwarte podejście do STEAM

Pierwszym krokiem to zrozumienia przez dzieci, czym ma być w ich codzienności STEAM jest nasza otwartość. Otwartość nauczycieli na otoczenie i szukanie w nim codziennych inspiracji do aktywności z najmłodszymi. Wspieranie zrozumienia, komunikacji, poznawanie słownictwa, krytycznego myślenia, umiejętność stawiania pytań – to wszystko czeka nas na początku drogi. Pokażmy dzieciom w przedszkolu jak rozwiązywać problemy, w innym niż dotychczas rozumieniu. STEAM pomaga nauczycielom skoncentrować się na treści (czyli tym, czego mają uczyć) i na procesie (czyli tym, jak mają uczyć). Zachęćmy dzieci do obserwowania pogody i stworzenia dzienniczka meteorologicznego – rysunkowego, gdzie za pomocą chmurek i słoneczka uczymy obserwacji zjawisk pogodowych, analizowania danych i procesu. Innym dobrym przykładem może być zorganizowanie wiosennego ogródka i zasadzenie pierwszych kwiatów cebulowych. Wybieramy wspólnie miejsce i sprawdzamy, które będzie odpowiednie dla różnego rodzaju roślin. Jedne wolą cień, a inne potrzebują dużą ilość światła słonecznego. Stawiamy pytania: za gorąco? za chłodno? za ciemno? za sucho? Możemy narysować planszę, założyć zeszyt i prowadzić cotygodniowe raporty. Być może większość z tych rzeczy robiliście lub robicie w swoim przedszkolu lub żłobku? Świetnie! Właśnie dowiadujecie się, że wpisują się idealnie w podejście STEAM! To oznacza, że kolejne kroki w tym świecie będą już tylko łatwiejsze 

Przykład pierwszy: zajęcia STEAM w formie projektu

Nadchodząca wiosna przyniesie ciepłą pogodę, zieleń w ogródku i szereg możliwości do obserwowania zewnętrznego świata. Najbliższe tygodnie są świetnym momentem do zaplanowania wspólnego projektu. Ogródek warzywny albo wspólne sadzenie nowych drzewek dadzą nam zajęcie na długi czas. Razem z najmłodszą grupą możemy stworzyć plan, co będziemy sadzić – dzieci chętnie będą dyskutować, które warzywa czy rośliny powinny znaleźć się w nowym ogrodzie. Po etapie planowania „co zasadzimy”, możemy przejść płynnie do przygotowania sadzonek. Starannie zasiane, ustawione na przedszkolnym parapecie będą czekać na odpowiedni moment przeniesienia ich na zewnątrz. Kolejnymi czynnościami jest przygotowanie terenu zewnętrznego pod nasze doświadczenia – to również świetny moment do obserwacji i wyciągania przez dzieci wniosków. Kiedy na jesieni przyjdzie zebrać pierwsze plony, dzieci będą mogły dzielić się swoimi wnioskami nie tylko między sobą, ale również w domu z rodzicami. Krótki eksperyment z roślinkami w duchu STEAM pokaże Wam, jak łatwo jest połączyć ze sobą wszystkie jego elementy.

Przykład drugi: STEAM i codzienne problemy

A mamy ich pewnie bez liku! Obserwujecie swoich podopiecznych, jak nie chcą dzielić się zabawkami, jak sprzeczają się o jedyną huśtawkę na placu zabaw, jak nie chcą sprzątać po sobie zabawek. Znacie to, prawda? Te i inne drobne „zakłócenia” możemy okrasić metodologią STEAM i sprawić, że rozwiązywanie ich przez dzieci stanie się dla wszystkich po prostu łatwiejsze. Jak to zrobić? Przyjrzyjmy się jednej jedynej huśtawce w ogródku. Gonitwa “kto pierwszy” staje się raczej codziennym wyzwaniem dla wszystkich. A gdyby tak oddać sprawiedliwość w ręce 4 latków? Brzmi intrygująco? Zaproponujmy dzieciom znalezienie rozwiązania “Kto i kiedy może się pohuśtać?” Zróbmy plan, narysujmy tabelę i wspólnie wymyślmy system punktów, dzięki którym wyłonimy zwycięzcę pierwszego sprawiedliwego bujania. Niech dzieci zastanowią się, za co możemy przyznać punkty, jakie są plusy i minusy takiego podejścia, co będzie najlepsze dla nich jako całej grupy? Prawda, że robi się ciekawie? Dzieci uczą się obserwacji między sobą, wyciągania wniosków, analizy danych i w końcu szukają salomonowego rozwiązania. Mogą DECYDOWAĆ, co sprawia, że podejście STEAM zaczyna krążyć w Waszej grupie jeszcze szybciej!

Przykład trzeci: STEAM w codziennej zabawie

Dwa pierwsze przykłady mogłyby stać się case studies na niejednych studiach podyplomowych. Dotyczyły projektu i problemu. Czas jednak zwrócić naszą uwagę na zabawę. Bo STEAM to również wesoła codzienność naszego przedszkola i zarazem dowód na to, że prosta zabawa może nas wiele nauczyć! Miska z wodą, samochodzik, kamień, kawałek plasteliny i muszelka. Brzmi znajomo? Zachęćmy dzieci do zabawy i obserwowania, jak poszczególne materiały zachowają się w wodzie. Które z nich szybko opadną na dół, a które będą się na wodzie unosić? Jak długo to potrwa? Co się stanie, kiedy do wody dodamy trochę oleju? Przygotujmy kilka słoików i bawmy się DOŚWIADCZAJĄC. Dzieci w wielkim skupieniu obserwować będą prawa fizyki, świetnie się przy tym bawiąc. Notujcie swoje wyniki, wykorzystując do tego obrazki i sprawdzajcie, co dzieje się z poszczególnymi materiałami w wodzie czy słoiku. Robiliście już to z dziećmi? Świetnie! To kolejny dowód na to, że STEAM jest Wam bliski i w naturalny sposób uzupełnia Waszą pracę dydaktyczną.

Podsumowanie, czyli STEAM jest wszędzie!

Problemy, projekty czy zabawa – jednym słowem nasza codzienność w przedszkolu lub żłobku. Aktywności związane z podejściem STEAM mogą przybierać różne formy i każda z nich jest bardzo wartościowa dla naszych przedszkolaków. Możecie łączyć zjawiska, naukę i sztukę, szukać rozwiązań, stawiać pytania, rysować, notować i liczyć. Nie ograniczajcie się, ponieważ STEAM cierpliwie czeka na rozwój poszczególnych kompetencji u Waszych podopiecznych. Niełatwo jest zostać strategiem w wieku 4 lat, ale krok po kroku można się tego nauczyć, aby w przyszłości poradzić sobie na każdym kolejnym etapie edukacji. STEAM to nie tylko poważne pytania i jeszcze poważniejsze poszukiwanie odpowiedzi. STEAM to dobra zabawa, dzięki której Wasza grupa solidarnie stawi czoła kolejnemu dniu w przedszkolu lub żłobku.
Autor Anna Staranowicz-Cisek

Przeczytaj również